Prostym modelem obrazującym, jak działa cień od drewnianego koła, jest walec. Najważniejsze jest wyznaczenie rdzenia cienia (granicy miedzy płaszczyzną oświetloną a zacienioną) i cienia od elipsy położonej ponad ziemią.
W przypadku walca stojącego pionowo rdzeń jest w miejscu, gdzie linia kierunku światła jest styczna do jego bocznej powierzchni (czyli styczna do elipsy podstawy).
Cień od mniejszych walców można oszacować, rzucając przede wszystkim cień od środka elipsy i szacując wielkość elipsy wokół tego środka.
Cień od elipsy poziomej jest elipsą poziomą.
Żeby znaleźć cień od walca leżącego poziomu lub pochylonego, trzeba narysować przekrój przez ten walec w płaszczyźnie kierunku światła. Rdzeń jest w miejscu, gdzie linia kąta padającego światłą jest styczna do tego przekroju. Dla walca pochylonego warto założyć, że walec leży na pochylni i zrobić przekrój przez obie bryły.
Przy rysowaniu drewnianego koła wysokość walca jest na tyle mała, że nie warto konstruować przekroju. Raczej szacujemy położenie rdzenia, bazując na wiedzy o przekroju.
Cień rzucony przez koło oparte o pionową płaszczyznę będzie składało się z dwóch części – cienia rzucanego na płaszczyznę poziomą i cienia rzucanego na płaszczyznę pionową.
Rzucając cień od elipsy (w dowolnym położeniu), można użyć co najmniej dwóch metod. W pierwszej z nich rzucamy cień od kwadratu opisanego na elipsie i wpisujemy elipsę w ten kwadrat. W drugiej rzucamy cień od kilku punktów charakterystycznych elipsy i rysujemy przez nie kształt elipsy bardziej intuicyjnie.
Cień od elipsy pionowej i pochylonej, padający na płaszczyznę poziomą, nie jest elipsą poziomą (oś krótka nie jest pionowa).